5 maja 2011

Kącik zadumy

Chyba juz kiedys wspominalam, ze moj “salon” sklada sie z samych wnek i nie ma ani jednej prostej sciany przez co nie istnieje zbyt wiele kombinacji, a kazda czesc tworzy jakis zakamarek.
I dlatego posiadam kacik jadalny, wypoczynkowy, magazynowy, telewizyjny oraz kacik zadumy, ktory dzisiaj pokaze.



Nie jest on bardzo eksploatowany, bo na dumanie nie mam wystarczajaco czasu, a poza tym jego mankamentem jest to, ze nie posiada oswietlenia. Tutaj musze wyjasnic, ze mistrz, ktory ten budynek projektowal mial nie tylko fantazje w rozstawianiu scian ale rowniez najwidoczniej byl romantykiem i lubil przesiadywac w polmroku, bo tylko jedna czesc salonu posiada mozliwosc zamontowania oswietlenia.
Chcialam zrobic w tym miejscu skladzik ksiazek, ale psuly mi koncepcje wizualna wiec umiescilam tylko kilka. Poza tym wiekszosc ksiazek, ktore posiadam to ksiazki naukowe i nie chcialam sobie psuc ich widokiem uciesznych i sielskich chwil wypoczynku.


A ta rewolucja, o ktorej ostatnio wspominalam to nowe zaslony, a wlasciwie tylko ich czesc.
Jak juz wiecie od jakiegos czasu mam apetyt na kratke i kolor czerwony a gdziez moznaby przemycic wiecej kratki jak nie na zaslonach.
No ale teraz mysle sobie, ze jest troszke zbyt agresywnie wiec licze na to, ze zaslonki troche wyblakna po praniu.

Kacik nie jest jeszcze calkowicie ukonczony. Czegos mu brakuje. No wlasnie, czego?
Nie wiem tez jak przyslonic kaloryfer.
Moze wy mi podpowiecie. Bede wdzieczna za kazda rade.

Pozdrawiam cieplusio!!!

15 komentarzy:

  1. Kącik jest uroczy i niczego mu nie brakuje ;) Kaloryfer można by zabudować ale myślę że to nie jest konieczne bo fotel go zasłania ;) Zasłonki super!!! Tylko usiąść i dumać ;)))
    Pozdrawiam cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Można nad grzejnik dodać półeczke lack białą z ikei ja tak zrobiłam u siebie i fajnie sie prezentuje.
    Ta wersja jest śliczna tylko usiąść i kawusi napić się:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dla mnie jest idealny:)) a taki stoliczek marzy mi się od dawna, niestety nie mogę go spotkać:( Zasłonki idealnie ożywiają wnętrze i mamy taki sam bez na stoliku:))

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. No piekny kacik zadumy! Uroczo!
    Ale sie usmialam z Twojego projektanta wnek! Ale na zdjeciu jasniutko wyglada. ;O)
    Kaloryfek zrobilabym ewntualnie ja KASIA mowi z regalem. Albo zostawila jak jest.

    Ladne te zaslonki.

    Pozdrawiam
    Dagi

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardo ładnie te zasłonki sie prezentują.w ogóle milutko,a kaloryfer można zabudować taką kratką z listewek pomalowaną na bialo oczywiście:),ale tak jak dziewczyny piszą teraz też wygląda nieźle.Można się zimą przytulić do ciepełka:))pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kącik wg mnie idealny, pieknie się wszystko prezentuje, na taki stoliczek ja też choruję, zasłonki śliczne:)
    Buziaki
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  7. Agatko uroczo u Ciebie !!!
    Wiesz dodatki z czasem same się dobiorą, spacerując po sklepikach nagle doznajesz olśnienia, że dana rzecz właśnie do tego miejsca idalnie pasuje ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny kacik :) motyw motylka w ramce - super pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tez jestem za półeczką nad kaloryferem.Postawisz na niej jakies fajne rzeczy, lampkę i odciągną wzrok od kaloryferka.
    Kącik ładny!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczy kacik sobie stworzylas, podpierajac sie tylko tym zdjeciem twierdze ze nic mu nie brakuje. Sliczny lampion w narozniku:))
    Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny kącik, nad kaloryferem dałabym małą białą półeczkę. A zasłony super, pięknie ta czerwień kontrastuje.Pozdrawiam.Sylwia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uroczy ten twój kącik dumania, klimatyczny, romantyczny a krateczka na zasłonce nadaje takiego smaczku, i absolutnie nie jest agresywna.Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny kącik stworzylaś, ja bym nic nie zmieniala, może później jak ktos napisal doznasz olśnienia i cos dorobisz.Póki co jest świetny, i piekny ten motylek w rameczce::)

    OdpowiedzUsuń
  14. Prześlicznie sobie to wymyśliłaś i stworzyłaś, podziwiam styl :)
    Przy okazji zapraszam na moje Majowe Candy !
    jewellerybyagnieszka.blogspot.com
    Pozdrawiam
    Ineska

    OdpowiedzUsuń
  15. A mi ten kaloryfer nie przeszkadza, z resztą i tak fotel go zasłania:)

    OdpowiedzUsuń