I juz po urlopie. Wiecej bylo przygotowan anizeli samego urlopu.
Ale musze przyznac, ze wypoczelam i naladowalam baterie. Brakowalo mi jedynie internetu, do ktorego niestety nie mialam dostepu, dlatego gdy tylko przekroczylam progi domu wysciskalam laptopa ze wszystkich sil.
Tymczasem na dzisiaj przypada losowanie candy.
Przyznam szczerze, ze niebywale zdziwila mnie ilosc uczestnikow. No i co tu bede duzo gadac; jest mi niezmiernie milo.

Zatem w drodze wyboru przez maszyne losujaca w postaci mnie samej oraz przy udziale komisji kontroli gier i zakladow w postaci dwoch pajakow, ktore zadomowily sie podczas mojej nieobecnosci, oglaszam, ze:
Najwieksza fanka herbaty okazala sie:

Natomiast zakupy w ekologicznej siatce robic bedzie:

Gratuluje serdecznie i poprosze o adresy na maila.
Congratulations and please send me your address by email!!
Pragne rowniez poinformowac, ze przy losowaniu czajnika zaplatal sie tez los Flotki. Dlatego Ciebie rowniez prosze o adres.
A tych czajnikow to na pewno jeszcze nakroje, bo odkad nabylam wyrzynarke to chyba wole bardziej majsterkowanie od szycia. Niestety moj sasiad juz tak bardzo nie podziela mojej pasji jako, ze bez przerwy jarmole ta wyrzynarka na balkonie. No ale coz … jakos sie bedzie musial przyzwyczaic, a wowczas moze i dla niego wystrugam jakiegos tulipana.
Udanego tygodnia i nie przepracowujcie sie za bardzo!!!